I tak i nie. Zdarzają się sytuacje, w których ,,nie myślimy”, ,,straciliśmy rozum” albo ,,upadliśmy na głowę”, jednak – chcąc nie chcąc – w każdej z nich nasz mózg pozostaje na swoim miejscu. Sam organ jednak nie wystarczy. Tak jak wszędzie, liczy się wnętrze. 😀
Pamiętaj, że mózg, tak jak każdy mięsień, powinien być poddawany treningom. Będzie
(nie) działał, tak jak go (nie) wyrzeźbimy.

Dobra wiadomość jest taka, że neuroplastyczność działa i to w każdym wieku. Jest naszą tajną #supermocą dostępną zawsze, z czasem zmienia się jedynie jej stopień nasilenia. Oznacza to, że możemy ćwiczyć swoje mózgi we wszystkim, czego dusza zapragnie. Fachowcy wspominają, że wystarczy ćwiczyć jakąś umiejętność 20 minut dziennie, a już po miesiącu stajemy się w niej dobrymi amatorami. Tylko im starsi jesteśmy, tym trudniej nam to przychodzi. Najlepiej pod tym względem mamy jako 5-latki, ponieważ liczba neuronów w naszych głowach osiąga maksimum. Ale spokojnie, jako 20-latki czy 40-latki mamy za to więcej doświadczeń, co pomaga nam dokonywać słusznych wyborów na ścieżce nauki.
20 minut / dziennie / miesiąc = dobry amator
Pamiętaj także o tym, że nawet bardzo dobrze wychowane nawyki mogą nie usprawniać Twojego potencjału intelektualnego. Jak to możliwe? Jeśli czynności, które wykonujesz każdego dnia są różnorodne to nie ma powodów do obaw. Pragnę pobudzić cię do refleksji w momencie, gdy skazujesz się wyłącznie na wysiłek jednego rodzaju: umysłowy lub fizyczny. Każdy atleta i naukowiec powie ci, że w życiu należy dbać o strawę duchową i cielesną.
Dla zainteresowanych neuroplastycznością polecam wykłady dr Marka Kaczmarzyka, książkę ,,Neurodydaktyka…” dr Marzeny Żylińskiej oraz wykłady o motywacji dr Jacka Pyżalskiego. Wszystko dostępne jest w sieci. Ich gadanie daje powera, człowiek sam też tak chce, jednocześnie wzbraniając się przed wielobodźcowym regresem.
Jakie przesłanie na koniec?
Kochany Czytelniku, dbaj o siebie. Wysypiaj się, zjadaj zdrowe rzeczy, ruszaj się, kochaj, przebywaj z ludźmi. Wszystko w trosce o swoje komórki glejowe, które po namnożeniu się wzbogacają Twój odbiór rzeczywistości, a czas na chwilę staje w miejscu. 🙂